Granice dźwięku
Kevin Drumm - Trouble (Editions Mego)
Russell Haswell - CONCEPTUAL nO!se (Bocian)
RSS B0YS PHYSYC00L SRS V0L1 - S000ND WYTH W000ND (Altanova Press)
Robert Courgeven - Sirene (Recorded FIelds)
Konrad Gęca - art of choices (Mathka)
Rok 2014 w Polsce obfitował w wydarzenia sprzyjające przygodom w dziedzinie sztuki dźwieku - festiwale Instalakcje w Warszawie i Soundplay w Gdańsku, wystawa Głos w warszawskim CSW. Konrad Smoleński w pracy “EVERYTHING WAS FOREVER, UNTIL IT WAS NO MORE – PRÓBA CZASU” w Zachęcie zaprosił wszystkich do wnetrza głośnika. W muzyce współczesnej Piotr Tabakiernik (kompozycja “šeg”) i Prasqual (“Pięć Śpiewów z Klatki”) zmagali się ze znaczeniem i wykrozystaniem przestrzeni w kompozycji muzycznej. Otwarto dwie nowe przestrzenie koncertowe (nowa siedziba NOSPR w Katowicach i Filharmonia Szczecińska). Wszystkie te działania intrygowały i cieszyły, choć sprawiały wrażenie ostrożnych zwiadów i przyczajek niż zdecydowanych wypowiedzi. Jedynie przymiarek, prób weryfikowania sprawdzonych taktyk na naszym gruncie. Brakowało odważnych poszukiwań i wyzwań stawianych słuchaczom, temu jak słuchają i słyszą.
Dlatego tym bardziej fascynujące okazały się tegoroczne propozycje fonograficzne badające granice i możliwości dźwięku rejestrowanego. “Trouble” Kevina Drumma nagrał przepiękną, najcichszą z możliwych płytę, wciągająca słuchacza w badanie subtelności brzmienowych przy maksymalnym wzmocnieniu, wymuszając odsłuch nagrań na poziomie szumów własnych cyfrowego dźwięku. Russell Haswell wspólnie z mistrzowskim masteringiem wykrozystał maksimum spektrum nośnika, osiągając na “CONCEPTUAL nO!se” szytową formę prezentacji detali sztuki hałasu w formie winylowej. RSS B0YS i chałupnicza manufaktura Altanova Press (Sebastian Buczek) na w serii PHYSYC00L eksperymentowali z modulowaniem niskich częstotliwości przy pomocy zmodyfikowanych 8-calówek winylowych. Robert Courgeven stworzył rzeźbę dźwiekową symulująca wnetrze kościelnych organów. Wreszcie Konrad Gęca problematykę przypadku i udziału słuchacza w procesie kompozycyjnym przewrotnie przeniósł do formatu płyty cd.
Narracje
Jean-Luc Guionnet / Éric La Casa - HOME: HANDOVER (Potlatch)
Bartek Kujawski - Szczupak (B.D.T.A.)
Marcin Masecki, Wojtek Zrałek-Kossakowski, Marcin Lenarczyk - Fortepian Chopina (Polskie Radio PR 2 / Bôłt)
Miron Białoszewski - Do Słuchu (Bôłt)
Tomasz Sikorski, Julius Eastman - UNCHAINED (Bôłt)
Drugi istotny nurt roku 2014 zmagań z materią dźwiękową to opowiadania - do słuchania i o słuchaniu. Jean-Luc Guionnet i Éric La Casa stworzyli swoisty teatr dźwiękowy z odwiedzanych miejsc i opowieści ich mieszkańców, eksperyment na przecięciu praktyki field recordingu i generycznej kompozycji. Przez lata zapomniany potencjał słuchowiska najciekawiej rozwinęli Bartek Kujawski oraz Marcin Masecki, Wojtek Zrałek-Kossakowski i Marcin Lenarczyk pod kuratelą Michała Mendyka. To właśnie oficyna Bôłt i fundacja 4.99 wiodły prym, tworząc szereg projektów mających opowiadające historie - o Studiu Eksperymentalnym Polskiego Radia, o spuściźnie dźwiękowej Mirona Białoszewskiego, reinterpretucjąc kanon XX-wiecznej awangardy (seria Populista) czy otwierając kolejny rozdział komentarzy do twórczości Tomasza Sikorskiego (płyta “Unchained”). Ukazały się książki “Nsłuchowanie hałasu” Darka Brzostka i zbiór “Audosfera Wrocławia” pod redakcją Roberta Losiaka i Renaty Tańczyk. Dominika Węcławek zaktywizowała kwiat polskiej młodej krytyki do dwóch numerów magazynu M/I, a Glissando z sukcesem kontynuowało autorskie numery tematyczne. Cykl “rozkurz” Pawła Szroniaka po raz pierwszy w Polsce podjął próbę zaznajomienia słuchaczy z teoriami grupy Wandelwaiser. Te publikacje i działania, choć nie zawsze do końca udane, dawały istotny wyraz indywidualnych narracji, złożonych, różnorodnych i oryginalnych ścieżek poznania i przeżywania przygód w krainie sztuk dźwiękowych. Mocno trzymam kciuki za kontynuację w nadchodzącym roku, wszak aktywne i świadome słuchanie jest równie ważne co aktywność kompozytorska i wykonawcza.
Techno
2562 - The New Today (When i Doubt)
Actress - Ghettoville (Werkdisc / Ninja Tune)
Bronze Teeth - O Unilateralis (Diagonal)
Foodman - Desu Desu (Noumenal Loom)
Gravats - Îlot (Editions Gravats)
James Hoff - Blaster (PAN)
John Lake - Carcosa (B.D.T.A.)
Lautbild - Prolekult (Mik.Musik.!.)
Gabor Lazar - EP16 (The Death of Rave)
Low Jack – Garifuna Variations (L.I.E.S.)
Lumisokea “Eavesdropping On Pianists (Eat Concrete)
Lurka “Holding” (Black Acre)
Ninos Du Brasil - Novos Misterios (Hospital Productios)
Theo Parrish - american intelligence (Sound Signature)
Powell - 11-14 (Diagoal)
Shackleton - Deliverance Series No. 1 (Woe To The Septic Heart!)
Shit and Shine - Powder Horn (Diagonal)
Sd Laika - That's Harakiri (Tri Angle)
Visionist - I'm Fine (Lit City Trax)
We Will Fail verstörung (Monotype)
Nie był to łatwy rok dla nowego techno. Łączenie estetyki muzyki industrialnej ze 120 uderzeniami na minutę i analogowymi syntezatorami stało się właściwie standardem, a kolejne zastępy adeptów dźwiękowego eksperymentu starało się załapać na festiwalową bulimię ciągle głodną tanecznych nobilitacji dla masowgo słuchacza. Bunt przeciwko komrecjalizacji i standaryzacji w rodzaju Red Bull Academy i Boiler Room ciągle niczego konkretnego nie zrodził poza dość wtórnym PC music. Dlatego rok 2014 by głownie czasem poszukiwań, nie do końca udanych prób wyjścia poza bezpieczne terytorium przypominające coraz częściej złotą erę zblazowaego rocka progresywnego niż twórczy ferment anonimowego dub techno.
Powyższy zestaw to dość szeroki przekrój, wchodzący od formlnych eksperymentów (jak James Hoff, Actress czy We Will Fail), czasami resztakmi sił zbierające plon powoli przemijającej mody (Low Jack, Powell, Gabor Lazar, Bronze Teeth), wreszcie szachowymi posunięciami międzygatunkowymi udowadniające kunszt i erudycję (Theo Parrish, Shit and Shine, Shackleton, 2562). Są w nim czasami mniej udane, ale jednak zdecydowane próby poszukiwania nowego (Foodman, Sd Laika, Lumisokea, Visionist John Lake). To płyty, których autorzy nie bali się stawiać pytań.
Wszystko inne
Reinhold Friedl - Golden Quinces, Earthed for spatialised Neo-Bechstein (Bocian)
John Lely - The Harmonics of Real Strings (Another Timbre)
Hubert Zemler - Gostak & Doshes (Bôłt)
Mike Majkowski - Why is there something instead of nothing? (Bocian)
Jessica Pavone - Knuckle Under (Taiga)
Minoru Sato - Sex God Sex (Senfuo Editions)
Sergio Merce - Microtonal Saxophone (Potlatch)
Andrew Pekler - the prepaid piano & re-played (Senfuo Editions)
Wychodzi na to, że w szufladce “wszystko inne / outer limits” spędziłem najwięcej czasu. Po pierwsze dużo świetnych rejestracji solo, badających możliwości instrumentów (Friedl, Majkowski, Lely) i percepcji słuchacza (Pavone, Pekler, Merce, Sato), grających z przestrzenią (Friedl, Zemler) i czasem (Sato, Merce, Lely). Hubert Zemler nagrał najlepiej brzmiącą (brawa dla młodego realizatorów nagrań), wciągającą bogactwem dynamiki, środków i przestrzeni. Rodzima krytyka wiele pisała o płycie z muchą na okładce, z nudną i płaską muzyką, ale to “Gostak & Doshes” i “Why is there something instead of nothing?” zasługują na wszystkie laurki.
Battle Trance - Palace Of Wind (NNA Tapes)
David Maranha + Gerard Lebik - Anime Pezzentell (Bocian)
Microtub - Star System (Sofa)
Warto wyróżnić trzy płyty z pozornie odległych rejonów, jednak skupiające się na intensywnych, gęstych strukturach brzmieniowych. Kiedyś mówiliśmy “sonorystyka”, obecnie nikt nie nazywa już takiej muzyki, bo wymaganie nietuzinkowości brzmeiniowej stawia się wielu gatunkom.. Jednak tutaj dbałość o szczegóły brzmieniowe jest wyjątkowa, a bogactwo wielowatsrwowych faktur jak w muzyce noise. Acustic HNW?
Headboggle - Serge Modular In Hi-Fi (Experimedia)
Jason Lescalleet & Kevin Drumm - The Abyss (Erstwhile)
Ben Vida - Slipping Control (Shelter Press)
Norymberga - Norymberga (B.D.T.A.)
… a sam noise wiecznie żywy, w roku 2014 dziękim tym płytom.
Valerio Tricoli - Miseri Lares (PAN)
Sei Miguel - Salvation Modes (Clean Feed)
Michael Francis Duch - Tomba Emmanuelle (Sofa)
Oren Ambarchi - Quixotism (Editions Mego)
Jeremiah Cymerman, Evan Parker, Nate Wooley - World of Objects (5049)
Marc Baron - Hidden Tapes (Potlatch)
Manfred Werder & Toshiya Tsunoda - detour (Erstwhile)
D.Hansen - Speak in a Low Voice Which is Difficult to Hear (Where To Now?)
Micachu - Feeling Romantic Feeling Tropical Feeling Ill (DDS)
Fischerle & Micromelancolié - Two Recipes Like Grandma Used to Make (Wounded Knife)
…. i cała reszta. Improwizacja (Miguel, Wooley, Duch), czasem kolaż taśmowy (Tricoli, Baron) i cyfrowy (Micachu) czy eksperyment z ciszą i przestrzenią (Hansen, Werder+Tsunoda). Ambarchi nagrał swoje opus magnum, a Valerio Tricoli najlepszą płytę roku spośród wszystkich tu wymienionych.
Kompozycje
Aisha Orazbayeva - The Hand Gallery (Prah)
Klaus Lang - SAIS. (Maria de Alvear World Edition)
Peter Ablinger - Augmented Studies (Maria de Alvear World Edition)
Patricia Kopatchinskaja, Markus Hinterhäuser, Reto Bieri - Galina Ustvolskaya Violin Sonata; Trio; Duet (ECM)
Michael Pisaro - Continuum Unbound (Gravity Wave)
Philip Corner - Satie slowly (Unseen Worlds, 2014)
Eliane Radigue - Naldjorlak I-III(Shiiin)
Laurence Crane - Chamber Works (1992-2009) (Another Timbre)
Słuchając powyższych płyt można pomyśleć, że rok 2014 był wybitnie klasyczny w dziedzinie nowej kompozycji. Większośc to nowe interpretacje (Corner, Radigue, Ustvolskaya) lub rozwinięcia wcześneijszych pomysłów (Pisaro, Ablinger, Lang). Wiadomo nie od dziś, że akademicy wolno się uczą, a jeszcze oporniej słuchają nowego, tym bardziej odkrycie nagrań Orazbayevej było sporym zaskoczeniem.
Piosenki
Asi Mina - Bialo (Mik.Musik.!. / Bôłt)
Grouper - Ruins (Kranky)
Fatima Al Qadiri - Asiatisch (Hyperdub)
Arca - Xen (Mute)
FKA Twigs - LP1 (Young Turks)
Caribou - Our Love (Merge)
W porównaniu z zeszłym rokiem krucho było z piosenką i muzyką popularną. Zbliżone stylistycznie i koncepcyjnie projekty FKA Twigs, Arca i Fatima al Qadiri zebrały właściwie wszystkie laury, ale też skutecznie wyczerpały formułę. Caribou zaszył się w dobrze rozpoznanych rejonach formalnych, ale wygrał stawiając na dobre melodie. Najlepsze jednak zaśpiewało tam, gdzie się nikt nie spodziewał - wplecione między drony piosenki Grouper oraz najlepsza polska płyta nowofalowa Asi Miny oparta na tekstach Białoszewskiego.
Archiwalia
Salvatore Martirano - The Salmar Construction (Sub Rosa)
VA - African Gems (SWP)
Angus MacLise - New York Electronic, 1965 (Sub Rosa)
VA - Music From the Mountain Provinces (Numero)
VA - GRM Traces Three (Editions Mego)
Sun Ra and his Infinity Orchestra - Sign of the Myth (Roaratorio)
Bruce Lacey - The Spacey Bruce Lacey (Trunk)
Peter Zummo - Lateral Pass (Foom)
Kåre Kolberg - Attitudes (Bôłt)
Somei Satoh - Echoes (Edition Omega Point)
W roku 2014 ilość wznowień i sięgnięć do zapomnianych archiwów chyba dorównała ilościowo i jakościowo muzyce nowej. WIele z tych nagrań pokzało jak bardzo nasze przyzwyczajenia gatunkowe potrafią być mylące (Bruce Lacey, Peter Zummo) i niekompletne (Martirano, seria GRM traces). Zbiory nagrań terenowych “African Gems” i “Music From the Mountain Provinces” pokazują, że na konieć i tak większość współczesnych poszukiwań prowadzi do wniosków znanych myśli muzycznej od dawna. Wiemy, jak również znamy przyjemność przygody odkrywania i tworzenia, rónież na nowo.
Życzę Wam jak najwięcej takich przygód w Nowy Roku 2015!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz