poniedziałek, 28 grudnia 2015

Płyty (i nie tylko) roku 2015

PRZESTRZENIE


László Nemes - Syn Szawła
Hou Hsiao-hsien - Zabójczyni
Zbigniew Libera - Walser
Radosław Sirko - Pogłos
Phill Niblock - Three Petals
Tomasz Prasqual - Muqarnyas
Wojciech Blecharz - A bright empty square


Rok 2015 to przede wszystkim nowe przygody z dźwiękiem przestrzennym, jakiego nie doświadczymy w domowym zaciszu. W kinach trzy ważne filmy, każdy w nowy sposób nie tylko poszerzał rolę dźwięku przestrzennego w kinie, ale czynił z niego głównego bohatera. Bohatera nie tylko odpowiedzialnego za poczucie upływu czasu, ale i doznanie przestrzeni, w której odbywa się akcja. W Zabójczyni niesamowicie precyzyjnie odtworzone brzmienie natury i instrumentów cesarskich Chin, z najlepiej zrealizowanym przestrzennym dźwiękiem jaki do tej pory słyszałem w kinie. W porażającym Synie Szawła, gdzie ograniczona do minimum perspektywa wizualna przenosi w ścieżkę dźwiękową całą akcje i złożoność przedstawianego świata. Wreszcie Walser Zbigniew Libery z muzyką i instalacjami dźwiękowymi Roberta Piotrowicza, wokół których zbudowana jest oś filmowego eksperymentu. Wisienkami na torcie były dokument Radka Sirko Pogłos o koncertach w niecodziennych przestrzeniach i Duke of Burgundy Petera Stricklanda z najbardziej sensualnymi w dziejach kinematografii efektami specjalnymi. Od paru lat kino coraz bardziej dźwiękowe jest.

Otwarto w Polsce dwie niesamowite przestrzenie dla muzyki. Nowy budynek Filharmonii Szczecińskiej to najpiękniejszy budynek w dziejach powojennej Polski, pełen niuansów i zadziwiających detali najwyższej sztuki architektonicznej. Bardziej stonowana katowicka siedziba  NOSPR-u zapiera dech wspaniała akustyką, której możliwości doskonale wykorzystał Tomasz Prasqual w utworze Muqarnyas na akordeon i podwójną orkiestrę w 6 grupach w przestrzeni podczas Festiwalu Prawykonań. Dźwiękiem otoczył publiczność również Wojtek Blecharz w A bright empty square. Oba utwory świadomie i odważnie podejmujące komponowanie dźwięku w przestrzeni prezentują obecnie najciekawszy trend w polskiej klasycznej muzyce nowej. Świetnym dopełnieniem tego zestawu był koncert na trzy orkiestry (w Trojhali ;) podczas Dni Nowej Muzyki w Ostrawie z utworami Niblocka, Stockhausena, Kotika, jak i trzema kompozycjami Johna Cage’a granymi na raz.


POP


Oneohtrix Point Never - Garden of Delete (Warp)
SYNY - Orient (Latarnia)
Levantis - Romantic Psychology 1 (Technicolor)
Holly Herndon - Platform (4AD)
Ukryte Zalety Systemu - Ukryte Zalety Systemu (Antena krzyku)
Jim O'Rourke - Simple Songs (Drag City)
Kendrick Lamar - To Pimp A Butterfly (Top Dawg Entertainment)
Wolf Eyes - I Am a Problem Mind in Pieces (Third Man)

Bardzo dobry rok dla muzyki płyt z piosenkami komentującymi i dokumentującymi doświadczenia codzienności. Pisanymi przez erudytów, tworzonymi z wizją i doskonałą znajomością rzemiosła. Do tego dwie płyty polskie, które mają duże szanse wpisać się na stałe do kanonu swoich gatunków i języka swoich rówieśników.


BITY


Jlin - Dark Energy (Planet Mu)
Jacek Sienkiewicz - Drifting (Recognition)
DJ Richard - Grind (Dial)
HEROINY - AHH-OHH (DUNNO)
Moritz Von Oswald Trio - Sounding Lines (Honest Jon’s)
Wilhelm Bras - Visionaries & Vagabonds (Mik.Musik.!.)
Zs - Xe (Northern Spy)
RSS B0YS - HDDN (Mik.Musik.!. / B.D.T.A.)
Pearson Sound - Pearson Sound (Hessle Audio)
Lutto Lento - Whips (Where To Now?)
Ras G & The Afrikan Space Program - Other Worlds ((iN)Sect)
Evol - Rave Synthesis Approximations of György Ligeti's Continuum, Part IV (Khalija)
EVOL – Flapper That (Diagonal)
Low Jack - Sewing Machine (In Paradisum)
Powell - Sylvester Stallone + Insomniac (XL)
Ron Morelli - A Gathering Together (Hospital Productions)
Shit and Shine - Everybody's a Fuckin Expert (Editions Mego)
Micromelancolié - Low Cakes (B.D.T.A.)


Bez rewolucji (o którą prawie otarła się Jlin), za to wszędzie ewolucje, poszerzanie pola walki na coraz mniejszym i wąskim poletku muzyki post-klubowej o nowe struktury i wzory rytmiczne. Szczególnie na polskiej scenie duża różnorodność - funkowe Heroiny, opus magnum Siekniewicza i RSS B0YS, gorąca stal Wilhelma Brasa, zaskakujący zwrot u Micromelancholie. Poza Jlin brakuje na tej liście debiutów, większość zawodników chwaliliśmy już w latach ubiegłych. To znak, że najbardziej progresywna obecnie dziedzina muzyki jest również coraz trudniejszą - wymaga lat pracy i praktyki by stworzyć coś istotnego. Więc nie lękajcie się, ćwiczcie pilnie elektroniczne piosenki!


ETNIKA


EEK - Kahraba (Nashazphone)
Insanlar - Kime Ne (Ricardo Villalobos Kime Ne Versions 1 & 2) (Honest Jon’s)
Fadimoutou Wallet Inamoud - Isswat (Sahel Sounds)
SK Kakraba - Songs of Paapieye (Awesome tapes From Africa)
Rionegro - Rionegro (Cómeme)
DJ Sotofett - Drippin' For A Tripp (Tripp-A-Dubb-Mix) (Honest Jon’s) / "Percussion Mixes Vol. 1" (FIT)
Owiny Sigoma Band - Nyanza (Brownswood)
Rizan Said - High Tension Zamer (Annihaya)
Romperayo - Romperayo (Discrepant)
Uchronia - Field Recordings from Alternate Realities (Sahel Sounds)
Kink Gong - Tanzania (Discrepant)
Efrēm - Foli (Audile Snow)

Zdecydowanie faworyci tego roku to Islam Chipsy/EEK i remiks Insanlar boskiego Ricardo. Cieszą poszukwiania w rodzaju Uchronia (z polskim akcentem fotograficznym), audiofilskiej jakości produkcje Kink Gonga, błyskotliwe miksy DJ Sotofetta, obiecujący debiut Efrēm. Nowe jednak ciągle przed nami.


CICHE (głównie kompozycje)


Magnus Granberg - How Deep Is The Ocean, How High Is The Sky (Another Timbre)
Bertrand Denzler & Horns - Horns 1-2 / Morph (Confront)
Christian Wallumrod - Pianokammer (Hubro)
Henrik Munkeby Nørstebø - Melting Into Foreground (Sofa)
Mike Majkowski - Bright Astonishment of the Night (Bocian)
Graham Lambkin & Michael Pisaro - Schwarze Riesenfalter (Erstwhile)
Quiet Music Ensemble - The Mysteries Beyond Matter (Farpoint)
Ryoko Akama - Senu Hima (Melange Edition)
Greg Stuart & Ryoko Akama - Kotoba Koukan (Lengua De Lava)
The Set Ensemble - Stopcock (Consumer Waste)
Eva-Maria Houben - Air Works for Flute and Organ (Edition Wandelweiser)
Oren Ambarchi - Sleepwalker's Conviction (Black truffle)


Bohaterem roku był Paweł Szroniak, który w ramach cyklu miejsce, czas, (dźwięki) sprowadził do Polski całą czołówkę artystów związanych z grupą Wandelweiser, umożliwiając niecodzienną i jedyną jak do tej pory w Polsce możliwość konfrontacji naszych nawyków słuchowych z tym ciągle żywym i rozwijającym się ruchem myślowym muzyki współczesnej. Tym bardziej ciekawie wypadał szereg płyt, z których jedne świadomie odcinają się od idei Wandelwaiser (jak Ryoko Akama), drugie wchodzą z nimi w przekorny dialog (Magnus Granberg), wreszcie pozostałe, mimo braku nawiązań wprost (jak Oren Ambrachi), to ciekawie wpisują się w ruch podnoszenia kompozytorski stawiający sobie za cel aktywowanie podnoszenia umiejętności słuchania u odbiorców.


GŁOŚNE (głównie kompozycje)


zeitkratzer - saturation (Musica Genera / Bocian)
Lucio Capece - Epoché (Hideous Replica)
Lumisokea - Mnemosyne (Alter)
Beatrice Dillon & Rupert Clervaux - Studies I-XVII For Samplers And Percussion (Snow Dog)
Frank Bretschneider - Sinn + Form (Raster-Noton)
Tristan Perich - Parallels (Physical Editions)
Thomas Brinkmann - What You Hear (Is What You Hear) (Editions Mego)
John Chantler – Still Light, Outside (1703 Skivbolaget)
Robert Piotrowicz - Stara Szkoła Ze Złota (Old School Made Of Gold) (Musica Genera / Bocian)
John Wiese - Deviate From Balance (Gilgongo)
Sam Kidel - Untitled (Movements) (Entr'acte)
Philippe Petit - Ear Me In (Bôlt)
Kangding Ray - Cory Arcane (Raster-Noton)
Ben Vida - Extraction (Future Audio Graphics)
Eugene Ward - Paint En Pointe (Where To Now?)
Emptyset - Signal (Subtext)
Philip Jeck - Cardinal (Touch)
Sarah Davachi - Barons Court (Students of Decay)
Stephen O'Malley - Gruides (Distort Decay Sustain)
Ross Manning - Interlacing (Room40)
Charlemagne Palestine ‎– Ssingggg Sschlllingg Sshpppingg (Idiosyncratics)
WIDT - WIDT (Pointless Geometry)

Właściwie taki worek bez ładu i składu, olbrzymi rozstrzał stylistyczny, łączy te płyty jednak syntetyczne podejście do organizacji materii dźwiękowej oraz poruszanie się poza klasycznym systemem muzycznym. Często wykorzystując improwizację jako praktykę kompozytorską, stawiając poszukiwania dźwiękowe ponad formalizmy pokazują, że muzyka to przede wszystkim przygoda wyprawy w nieznane.


KLASYCZNE (głównie KOMPOZYCJE)


Giovanni Di Domenico & Jim O'Rourke - Arco (Die Schachtel)
Jagoda Szmytka - Bloody Cherries (Wergo)
Royal String Quartet - Szymański & Mykietyn - Music for string quartet (Hyperion)
Rafał Łuc - acc+ca (Dux)
Oren Ambarchi - Live Knots (PAN Act)
Jason Eckardt - Subject (Tzadik)
Alvin Lucier - trio nexus - broken line (Mode)
Alvin Lucier - Dark Matter (GOD)
Tyondai Braxton - HIVE1 (Nonesuch)
seria OPUS - 1-5 (Requiem)


Przede wszystkim istotne wydawnictwa z polską klasyczną muzyką nową, o których trzeba napisać przede wszystkim NARESZCIE, wszak zawierają w większości archiwalne nagrania - pierwsza płyta monograficzna Jagody Szmytki (pierwsza polska kompozytorska młodego pokolenia w katalogu tej wytwórni), zbiór utworów współczesnych w brawurowych wykonaniach Rafała Łuca (choć brak tutaj tych najlepszych!), parę świetnych kompozycji w serii Opus oficyny Requiem (ciężko wskazać faworyta - każda z płyt zawiera po 1-2 doskonałe utwory, ale i sporo mielizn), doskonale zrealizowane utwory smyczkowe Pawła Szymańskiego wydane przez Hyperion.


KOMPOZYCJE NAGRAŃ TERENOWYCH


Herbert Distel - Travelogue (hatOLOGY)
Eric la Casa and Taku Unami - Parazoan Mapping (Erstwhile)
Francisco López ‎– Untitled #300 (Taiga)
Lawrence English ‎– Viento (Taiga)

Zaskakujący i mocno odświeżający gatunek powrót po latach Herberta Distela, znanego głównie ze świata sztuki konceptualnej 70-letniego artysty. Lopeza, English i la Casa to już klasycy, ale nadal mistrzowie gatunku.


IMPROWIZACJE


Meridian - Tuyeres (Caduc)
Rob Mazurek - Vortice of the Faun (Astral Spirits)
Kamil Szuszkiewicz - Istina (Wounded Knife)
The Necks - Vertigo (ReR / Northern Spy / Fish of Milk)
Anthony Pateras, Erkki Veltheim - Entertainment = Control (Immediata)
RED Trio + Gerard Lebik + Piotr Damasiewicz - Mineral ‎(Bocian)
3FONIA (JACEK MAZURKIEWICZ) – MNEME (Pawlacz Perski)
Eve Risser - Des pas sur la neige (Clean Feed)


Sporym zaskoczeniem, szczególnie dla fanów gatunku, okazał się Kamila Szuszkiewicza, Eve Risser, Roba Mazurka i perkusyjne trio Meridian. Świadoma i ciekawa ewolucja u Paterasa, Red Trio z Lebikiem i Damaseiwczem, Mazurkiewicza, The Necks. Większość wymienionych tu płyt zdecydowanie zrywa nie tylko z ogranym idiomem jazzowym, ale i swobodną improwizacją na rzeczy dbałości o strukturę i fakturę dźwiękową. Trend ten jest widoczny również w młodym pokoleniu polskich muzyków. W roku 2015 miałem również okazję uczestniczyć w obradach jury podczas konkursu dla młodych improwizatorów podczas festiwalu Art of Improvisations, podczas którego miałem przyjemność wysłuchać wielu bardzo dobrych i świadomych swojej drogi muzycznej muzyków. SURREAL INFRARED BLACK WHITE GARGOYLES. ZSYP, CHING LIU, KASTA HAJRA - wypatrujcie tych nazw w katalogach młodych oficyn wydawniczych w przyszłym roku.


SERIALE


Jim O’Rourke - https://steamroom.bandcamp.com
Kevin Drumm - https://kevindrumm.bandcamp.com/
Jason Lescalleet - https://glisteningexamples.bandcamp.com/
Richard Youngs - No Fans Compedium (VHF)
Demdike Stare - The Age Of Innocence (DDS)
Autechre ‎– Dekmantel Podcast 035 (Dekmantel)
Black Zone Myth Chant ‎– Judgement Mixtape (Editions Gravats)


Pewnie i w Waszej lodówce też czai się Jim O’Rourke. Przez ostatnie lata przypominał o swoim istnieniu głównie dzięki cyklowi “Old News” w Editions Mego, w 2015 eksplodował nie tylko ilością wydanych albumów (w moim podsumowaniu jest obecny w co drugiej kategorii z popem na czele), ale potwierdził swój geniusz kontynuacją cyklem nagrań archiwalnych Steamroom. Podobnie u Kevina Drumma - każda z 10 opublikowanych w tym roku płyt na bandcamp w równym stopniu wciąga. Podobnie niesamowite wrażenie robi zbiór nagrań koncertowych Richarda Youngsa, wielogodzinne mixtape’y Jasona Lescalleeta, Demdike Stare, Autechre, Black Zone Myth Chant (wcześniej High Wolf).


ARCHIWALIA


Beatriz Ferreyra - GRM works (Recollection GRM / Editions Mego)
Sun Ra And His Intergalactic Research Arkestra - Planets Of Life Or Death Amiens '73 (Strut / Art Yard)
Zygmunt Krauze - Hommage à Strzemiński (Bôlt)
André Stordeur - Complete Analog and Digital Electronic Works 1978-2000 (Sub Rosa)
David Toop - Lost Shadows In Defence of the Soul, Yanomami Shamanism, Songs, Ritual, 1978 (Sub Rosa)
Arnold Dreyblatt - Second Selection (Black Truffle)
I.B.M. - From the Land of Rape and Honey (The Suppressed Tapes) (Interdimensional Transmissions)
Doug Hream Blunt - My Name is Doug Hream Blunt (Luaka Bop)
Eugeniusz Rudnik - Miniatury (Requiem)
Rolf Julius - Lullaby for the Fishes (Tochnit Aleph)

Właściwie o każdej płycie by trzeba napisać z osobna i dodać jeszcze tuzin innych płyt. Bardzo cieszą polskie wznowienia - kolejne odkrycia z archiwum Zygmunta Krauze i świetnie zremasterowane “Miniatury” Rudnika. Art Yard powoli odsłania rewelacje z przepastnego archiwum niepublikowanych nagrań Sun Ra. Kompozycje z GRM Beatriz Ferreyry to kamienie milowe muzyki elektronicznej. Przedziwny funk Doug Hream Blunta, porażające nagrania rytuałów Davida Toopa. Wreszcie najjaśniejsze przebłyski geniuszu Jamala Mossa (w projekcie I.B.M.).


SŁUCHOWISKA


Robert Piotrowicz, Lukáš Jiřička – Samoobrona (Bôlt)
Wsie - Wsie (B.D.T.A)
Alessandro Bosetti - The Notebooks (rozhlas.cz)
Kamil Szuszkiewicz - Robot Czarek (Wounded Knife / Bôlt)
Brian Harnetty - Rawhead & Bloodybones (Dust-to-Digital)


Przypomniany w zeszłym roku gatunek słuchowiskowy nie okazał się sezonową modą. “Samoobrona” wreszcie doczekała się publikacji. Zaskoczył i zachwycił wszystkich Bartek Zaskórski projektem Wsie, a pod koniec roku zdobył nagrodę Młode Wilki za prace przygotowane pod kierunkiem Andrzeja Tobisa, którego zdjęcia powinniście pamiętacie z pierwszych płyt RSS B0YS (Bartek tworzy również ciekawe techno w projekcie Mchy i Porosty). Podobnie zaskoczył w tym roku wszechstronnością Kamil Szuszkiewicz. Alessandro Bosetti - słuchowisko co prawda z roku 2014, ale w 2015 otrzymał nagrodę Palma Ars Acustica. Zestaw zamyka Brian Harnetty z kolażami bazującymi na dziecięcych opowiadaniach z lat 40.


I tego życzę Wam na przyszły rok - byśmy potrafili uważnie słuchać, również siebie nawzajem. A wszystkie dobre prace były docenione, jak te Bartka i Alessandro.


Brak komentarzy: