Zanim przystąpimy do krytyki rodzimych wakacji dźwiekowych przysłuchamy się najciekawszym wykonaniom największego na świcie festiwalu muzyki klasycznej
Proms 2010. Jednak niech Was nazwa nie zmyli - to, co na świecie uznawane jest za klasykę, u nas ciągle zacietrzewiona awangardą się zdaje. Najlepsza okazja by zweryfikować świadomość nadchodzących polskich przeglądów
Warszawska Jesień i
Wratislavia Cantans.
The shape of illumination to come!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz